Ten post tylko trochę nawiązuje do głównej treści tego bloga. Ostatnio mój kolega Grzesiek pokazał mi interesującą piosenkę o smutnym programiście .NET :). Zachęcam do posłuchania.

Ja osobiście podchodzę z humorem do niej, choć w wypowiedziach na forum można przeczytać różnego rodzaju wypowiedzi od totelnego, podobnego do mojego, luzackiego podejścia do irytacji i oburzenia.
Nie widzę nic złego będąc programistą w .NET. Wręcz przeciwnie – cieszę się, że nim jestem a i wolę to od łopaty 🙂 (bez urazy dla wszystkich machających łopatą :)).

Link do źródła: http://completelyunprofessional.com/?p=song&song=9&cat=4. Na stronie można znaleźć jeszcze więcej ciekawych piosenek, ale chyba tylko jedna jak na razie o programicie .NET :).