Dziś będzie trochę wspomnień, ewentualnie historii. Postanowiłem bowiem napisać o moim pierwszym komputerze. Jeśli nudzą się melancholijne wywody z przeszłości – nie czytaj dalej. Jeśli jednak lubisz stary sprzęt i z miłą chęcią wracasz do czasów swojego 8-bitowca. Zapraszam.


U mnie wszystko zaczęło się około roku 1989 kiedy to w domu pojawiła się mała, czarna skrzyneczka. U góry miała napisana Timex Computer 2048 i wyglądała jak poniżej:

Wikipedia

Nie było wielkiego pudła i huczącego wentylatora. Nie było monitora bo podłączało się toto bezpośrednio do telewizora. Miał zamiast tego fajny żółty magnetofon i joystick!

Całą magia siedziała w pudełku z klawiaturą, która to sama w sobie była całkiem niezłym orzechem do zgryzienia. Każdy klawisz miał kilka funkcji/znaczeń w zależności od trybu. I tak naciskając klawisz P mogliśmy uzyskać: ‘P’, ‘PRINT’ ,'”‘, TAB lub ©. Trzeba było się tego nauczyć bo inaczej było kiepsko. Wgranie programu to była sztuka :). Trzeba było ustawić kasetę w okolicach początku danej gry, wpisać LOAD “NAZWA GRY” wdusić Enter i włączyć magnetofon. Trzymanie kciuków i wychodzenie z pokoju były na porządku dziennym. Czego się nie robiło, aby pograć w Commando czy Bomb Jack. Późniejsze etapy wgrywania to podziwianie kolorowych pasków – takich jak na zrzutach poniżej:

Jak wszystko się udało, to po kilku minutach (tak minutach!) można było cieszyć się ulubioną grą. Bomb Jack raczył nas takim gameplay’em a Commando takim. Ehh te popsute Joysticki od naciskania fire :).

Na maszynie tejże liznąłem też pierwsze podstawy programowania (a w zasadzie przepisywania kodu z książki i jego modyfikowania – :). Takie oto cuda można tam znaleźć – rozdział 20 – Kolory

    5 REM PROGRAM - KOLORY
10 FOR X=0 TO 7
20 BORDER X:PAUSE 30: NEXT X
30 GOSUB 5000
40 FOR Z=1 TO 3: GOSUB Z*1000
50 NEXT Z
60 GOSUB 5000
1000 INVERSE 1: GOSUB 5000
1010 RETURN
2000 INVERSE 0: FLASH 1: GOSUB 5000
2010 RETURN
3000 FLASH 0: BRIGHT 1: GOSUB 5000
5000 FOR Y=0 TO 7: PAPER Y
5010 PRINT INK 9;"TIMEX COMPUTER 2048"
5020 PAUSE 30: NEXT Y
5030 PRINT
5040 RETURN

Cud miód. Nie wiem czemu, ale ciągle mam sentyment do tego sprzętu i postanowiłem go uruchomić :). Udało się zdobyć gdzieś na aukcjach sprzęt (mój niestety nie dotrwał do czasów obecnych – Rest In Pieces :)), ale to było już sporo temu i sprzęt trochę zaczął się kurzyć. Ostatnie miesiące to już jednak mocne postanowienie poprawy i narodziła się akacja reaktywacja.
Niestety, na przeszkodzie stanął brak telewizora (a co – hipster jestem :]), ale to dało się obejść z pomocą Tunera TV. Jeszcze tylko mały problem ze spalonym zasilaczem i można było działać. Kompletny zestaw poniżej:

Jak widać brakuje mojego żółtego magnetofonu, ale walkman daje radę. Przydałby mu się licznik obrotów, bo mam czasem problem z ustaleniem gdzie dana gra się zaczyna :), Można trochę poprzewijać, poszukać i nie jest źle. W sumie czego się nie robi, żeby sobie przypomnieć lata młodzieńcze. Teraz pozostaje tylko zdobyć kasetę z Bomb Jack’iem i Commando. A jak już się mi znudzą to może powyciągam trochę taśmy z kaset i zacisnę w dłoń jakiś ołówek :)? (link)

Jakby ktoś chciał sobie poczytać – trochę więcej informacji o sprzęcie na zxspectrum.pl oraz na Wikipedii.

A wy jak wspominacie swoje pierwsze “miłości” IT?